|
|
|
|
LiLiana
Młody kociak
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: knurów
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 19:52, 20 Lis 2006 Temat postu: koty Sfinksy to dopiero maja sie zima... brr... |
|
|
Dzisiejsze sfinksy cieszą się dobrym zdrowiem. W domu nie sprawiają więcej kłopotów niż osobniki innych ras, a pielęgnowanie kotów właściwie bezwłosych nie wymaga żadnych zabiegów.
Podobnie ekstrawagancki jak wygląd jest także sposób zachowania się sfinksów. Skłonne do zabawy i łagodne w sposobie bycia jak reksy przywiązują się bardzo do ludzi, ale bywają uparte. Jeśli chodzi o pokarm i pomieszczenie, to sfinksy mają większe wymagania niż przedstawiciele innych ras. Ich pożywienie musi być wysokokaloryczne, aby mogły utrzymać odpowiednią temperaturę ciała. Oczywista jest potrzeba zapewnienia sfinksom ogrzewanych pomieszczeń oraz stopniowego przyzwyczajania ich do przebywania na słońcu. Mimo że ich skóra jest pokryta bardzo delikatnym - prawie niewyczuwalnym - meszkiem, wymagają one ochrony przed skrajnymi wpływami atmosferycznymi.
Ciało mają średnich rozmiarów, dość wydłużone, z szeroką, dobrze wykształconą klatką piersiową i silnie uwydatnionym brzuchem, co wywołuje wrażenie jakby zawsze były najedzone.
Szczątki futra na końcu ogona lub na brzuchu są dopuszczalne. Większość sfinksów wcale nie ma wąsów, u niektórych są ich resztki. Sfinksy są bardzo płodne. Jako rasa stanowią przedmiot sporu. Alergicy są zadowoleni z ich istnienia, natomiast krytycy z kręgu obrońców zwierząt wysuwają przede wszystkim argument, że ten "sztuczny twór" nie jest zdolny do samodzielnego życia. Decydowanie się na hodowanie sfinksa - podobnie jak wiele innych spraw -jest rzeczą gustu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
szczerze powiem... że żal mi tych kociaków... bez futerka są takie naagie... :(( a z futerkiem... na pewno wyglądały by o wiele bardziej kocio i przytulnie a i pewnie im wyszłoby na lepsze jakby miały koć troszke tego fuuterka
Post został pochwalony 0 razy
|
|